W dniach od 25 lutego do 4 marca Matka Generalna wraz z Siostrą Hanną Cybula, Radną Generalną odwiedziły nasze Siostry posługujące w dwóch krajach Azji Środkowej – Kazachstanie i Uzbekistanie.

Kazachstan przywitał naszych gości śnieżnymi zaspami i dość łagodną, jak na tamtejsze warunki klimatyczne, temperaturą – jedynie -17°C. W kraju tym posługuje 6 Sióstr w dwóch Wspólnotach oddalonych od siebie o 130 km. Na spotkanie z Matką Generalną przyjechały również Siostry z Rosji – z naszej Prowincji oraz z Prowincji Słowackiej. Była to okazja do wspólnej wymiany doświadczeń, dzielenia się radościami i wyzwaniami służby.

W Szortandach Matka Generalna wraz z Siostrą Hanną oraz towarzyszącymi im Siostrami odwiedziły kilku ubogich i chorych w ich domach. Domy te czasem nie mają ogrzewania, wody czy światła, co przy temperaturach dochodzących do -40°C jest prawdziwym dramatem. W czasie wizyty ubodzy i chorzy dzielili się swoimi radościami i smutkami. Były to dla nich ważne wydarzenie – czuli się wysłuchani, zaszczyceni i ważni.

W drugiej wspólnocie znajdującej się w Makinsku nasi goście zostali przywitani przez dzieci i młodzież, która zaprezentowała narodowe tańce kazachskie w pięknych ludowych strojach. Po uroczystej Eucharystii odbyło się spotkanie z ubogimi, którzy na co dzień korzystają z kuchni i stołówki w domu Sióstr. Spotkaniu towarzyszyła radosna atmosfera, niekończące się rozmowy, świadectwa wiary.

1 marca Matka Generalna wraz z Siostrą Hanną wyleciały do Uzbekistanu, w którym obecnie posługują 3 Siostry. Wizyta ta, choć krótka, to pełna była spotkań na szerokim polu ewangelizacyjnym, które podejmują tam Siostry – posługa wśród dzieci i młodzieży w świetlicy, pomoc ubogim rodzinom i niepełnosprawnym dzieciom, katechizacja w parafiach. Była także okazja, by odwiedzić wspólnotę Sióstr Misjonarek Miłości, z którymi nasze Siostry ściśle współpracują.

Wizyta Matki Generalnej i Siostry Radnej w naszych Wspólnotach w Azji Środkowej dodała Siostrom zapału i gorliwości w służbie. Pozwoliła spojrzeć na misję, jako cząstkę wspólnego planu Bożego dla Zgromadzenia. Chociaż dzieli nas różnica czasu i odległości, to mamy jednego ducha i jedno serce oddane Chrystusowi w Ubogich niezależnie od miejsca naszej posługi.