Historia Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia
Prowincja Chełmińsko-Poznańska
Zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia zostało założone w Paryżu dnia 29 listopada 1633 r. przez św. Wincentego a Paulo (1581-1660) i św. Ludwikę de Marillac (1591-1660). W Kościele znane jest pod nazwą Zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo, Służebnic Ubogich (szarytki). Celem Zgromadzenia jest oddawanie czci Jezusowi Chrystusowi poprzez służbę chorym, ubogim i wszelkiego rodzaju potrzebującym.
Do Polski Siostry Miłosierdzia przybyły w 1652 r. na prośbę królowej Marii Ludwiki Gonzaga (żony króla Jana Kazimierza) i osiedliły się w Warszawie. Obecnie w Polsce są trzy prowincje Zgromadzenia: warszawska, krakowska i chełmińsko-poznańska.
Prowincja Chełmińsko-Poznańska jest najmłodszą prowincją Sióstr Miłosierdzia w Polsce. Została utworzona 25 lutego 1850 r. jako prowincja poznańska z domem centralnym w Poznaniu, a od 1863 r., po przeniesieniu siedziby Zarządu Prowincji do Chełmna nad Wisłą, przyjęła nazwę Prowincja Chełmińska (obecnie jest to prowincja Chełmińsko-Poznańska). Znaczny wpływ na utworzenie naszej prowincji miał podział Polski na skutek zaborów. Terytorialnie obejmowała ona tereny zaboru pruskiego (obecnie usytuowana jest zasadniczo w dwóch regionach: na Pomorzu i w Wielkopolsce).
Początkowo prowincja rozwijała się pomyślnie. W roku 1875 liczyła już 236 sióstr i 31 domów. Na zahamowanie tego rozwoju wpłynął gwałtownie „Kulturkampf”. W latach 1875-1877 uległy kasacie 24 dzieła wychowawcze i szkoły, a 60 sióstr, nauczycielek i wychowawczyń musiało opuścić granice Prus. Pozostałym siostrom wolno było pracować tylko w lecznictwie oraz opiekować się starcami i ubogimi. W czasach „Kulturkampfu” zamknięto również założony w 1868 r. nowicjat, zwany w zgromadzeniu „seminarium”. Zgłaszające się dość licznie kandydatki trzeba było wysyłać do seminarium w Domu Macierzystym w Paryżu. Wyjazdy te nastręczały wiele trudności i uniemożliwiały przyjęcie większej liczby kandydatek. Dopiero w 1896 r., pod pretekstem kształcenia sióstr pielęgniarek, Zgromadzenie uzyskało od rządu pruskiego zezwolenie na ponowne otwarcie seminarium w Chełmnie.
W roku 1904 Prowincja Chełmińska wysłała pierwsze 3 siostry do Brazylii, by tam służyły polskim emigrantom. W latach 1904-1933 wyjechało do Brazylii ok. 50 sióstr. Polska misja w Brazylii dała początek odrębnej prowincji zgromadzenia – prowincji kurytybskiej.
Po odzyskaniu niepodległości w 1918 r., w związku z wytyczeniem nowych granic Polski, Prowincja Chełmińska straciła 7 domów na terenie Śląska i Warmii, i z końcem 1920 r. liczyła 519 sióstr i 46 domów.
Okres międzywojenny był dla naszej prowincji czasem rozwoju, tak pod względem liczebności sióstr, jak i podejmowanych dzieł. W roku 1939, tuż przed wybuchem II wojny światowej, prowincja osiągnęła największy w swoich dziejach rozwój – liczyła wówczas 827 sióstr, które pracowały na 65 placówkach, służąc w szpitalach, w dziełach wychowawczych dla dzieci i młodzieży, w domach opieki dla osób starszych oraz niosąc posługę charytatywną w parafiach.
II wojna światowa (1939-1945) sparaliżowała działalność zgromadzenia. W latach 1939-1943 władze okupacyjne zajęły administracyjnie wszystkie placówki, wydalając z nich 572 siostry. Tylko 175 sióstr pozostało na miejscu pracy pod nadzorem niemieckim. Pomimo trudnych warunków okupacyjnych, siostry starały się służyć potrzebującym i nie opuszczały dobrowolnie swoich podopiecznych. Na żądanie władz niemieckich podejmowały pracę w tymczasowych szpitalach dla zakaźnie chorych (tyfus, gruźlica). Konspiracyjnie organizowały akcje charytatywne, wspomagając chorych, potrzebujących (dzieci, uwięzieni w obozach, ubodzy), zagrożonych aresztowaniem księży czy osoby świeckie.
Pomimo dużych strat poniesionych w czasie wojny, zarówno osobowych (170 sióstr: 16 zginęło, 98 zmarło śmiercią naturalną, 50 nie wróciło do zgromadzenia, 6 przeszło do innych prowincji), jak i materialnych (dewastacja placówek) prowincja sukcesywnie odbudowywała swoje struktury. Pod koniec 1947 r. prowincja liczyła 702 siostry pracujące w 54 placówkach.
Mimo odzyskania przez Polskę niepodległości, dla zgromadzenia rozpoczął się kolejny czas bolesnych doświadczeń. Usunięto siostry ze szpitali, odebrano przedszkola i żłobki. Siostry mogły kontynuować pracę jedynie w domach dla starców, dla nieuleczalnie chorych i dzieci specjalnej troski. Był to okres, w którym wiele sióstr podjęło pracę katechetyczną, inne włączały się w działalność charytatywną w parafiach.
Obecnie siostry naszej prowincji pracują w szpitalach, w domach pomocy społecznej, w placówkach opiekuńczo-wychowawczych, w przedszkolach; prowadzą działalność charytatywną w parafiach, katechizują dzieci, młodzież i dorosłych, świetlice środowiskowe dla dzieci, punkty pomocy i stołówki dla ubogich; odwiedzają ubogich w ich domach. Siostry posługują także na placówkach misyjnych w Kazachstanie, Uzbekistanie, na Syberii w Rosji i na Ukrainie, a także w Rwandzie i na Dominikanie.
Historia klasztoru w Chełmnie
Dom Prowincjalny Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo w Chełmnie mieści się w zespole klasztornym zbudowanym przez Krzyżaków w XIII wieku, a zamieszkałym kolejno przez cysterki, później benedyktynki, a od 1821 roku – siostry miłosierdzia. Chełmiński klasztor ulegał w ciągu wieków (wewnątrz i zewnątrz) rozmaitym przebudowom. Kościół pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty, jak i najstarsza część zabudowań klasztornych, łącznie z Wieżą Mestwina, pochodzą z XIII wieku. Zespół jako całość zabudowań przetrwał do dnia dzisiejszego.
W 1822 roku Zgromadzenie urządziło w obszernych budynkach poklasztornych szpital dla 80 chorych, ochronkę dla 150 dzieci z miasta oraz sierociniec, początkowo dla 25 sierot, których liczba z biegiem lat wzrosła. W następnych latach Siostry urządziły szkołę elementarną dla dziewcząt oraz wyższy zakład naukowy dla panien, tzw. Selektę, gdzie kształciły się przyszłe nauczycielki – oraz Dom Starców. Około 100 uczennic mieszkało w internacie u Sióstr. Niestety, wszystkie te dzieła, z wyjątkiem szpitala i domu starców, w czasie Kulturkampfu Bismarcka na mocy tzw. „Praw majowych” z 1875 roku zostały skasowane. Zamknięto też nowicjat, zwany w Zgromadzeniu seminarium, który istniał zaledwie 7 lat – ponowne otwarcie Seminarium nastąpiło dopiero w 1898 roku. Wówczas to przeprowadzono kapitalny remont kościoła klasztornego i innych zabudowań, a od ulicy postawiono na fundamentach parterowego domku pokaźny gmach pod wezwaniem św. Józefa. W 1904 roku zbudowano nowoczesny, jak na owe czasy, szpital (Dom św. Wincentego) i budynek pralni, a w 1914 roku dom ogrodowy jako oddział szpitalny dla zakaźnie chorych.
W latach okupacji hitlerowskiej Zgromadzenie cierpiało wraz z całym narodem. W Domu Chełmińskim przetrwała ciężkie lata wojenne grupa 50 polskich dzieci. 20 Sióstr okupant wywiózł do obozu pracy, a 8 Sióstr do obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu, z których 6 poniosło śmierć męczeńską. Po wojnie powierzono Siostrom grupę niemieckich dzieci, którymi się zaopiekowały i które wychowały.
Lata 50. i 60. XX stulecia to znów trudny okres w dziejach Prowincji i Domu. Pod dyrekcję państwowego „Caritasu” przeszedł Dom Opieki dla Dorosłych oraz tzw. Sierociniec, czyli Dom Dziecka. Dom Małego Dziecka został uznany za Zakład Społecznej Służby Zdrowia. W Domu Dziecka przebywało 150 dzieci w wieku szkolnym i przedszkolnym, które w 1962 roku zabrano do Państwowych Domów Dziecka, a Siostrom dano pod opiekę dzieci z niepełnosprawnością fizyczną i intelektualną, które dotąd przebywają w naszym Domu Pomocy Społecznej, powstałym w wyniku kolejnych przekształceń istniejących wcześniej zakładów. Obecnie Dom Pomocy Społecznej liczy ponad 150 mieszkańców: dzieci, młodzież i dorośli (w tym także osoby starsze), którymi opiekują się Siostry wraz z personelem świeckim. Centrum Przeciwdziałania Wykluczeniu Społecznemu wspomaga mieszkańców Chełmna znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej. Działa również świetlica dla dzieci.
W krypcie przy klasztorze spoczywają doczesne szczątki Sługi Bożej Matki Magdaleny Mortęskiej (1554 – 1631), benedyktynki, mistyczki, zwanej polską Teresą z Avila. Odnowiła ona na ziemiach polskich zakon benedyktynek. Zmarła w opinii świętości. Jej proces beatyfikacyjny ze względów historycznych został dwukrotnie przerwany. Wznowienie nastąpiło w roku 2016. W roku 2021 zakończono etap diecezjalny procesu.
Więcej o Matce Magdalenie Mortęskiej: tutaj