Wolontariusze wincentyńscy to ludzie będący w różnym przedziale wiekowym. To osoby, które bezinteresownie poświęcają swój czas i zdolności, aby nieść pomoc innym. To ludzie, którzy starają się dostrzegać wszelkie formy cierpienia: czy to fizycznego, czy to psychicznego, czy to duchowego, i w konkretny sposób zaradzać problemom poprzez wysłuchanie, doradzenie, modlitwę, wspólne spacery, zajęcia, czytanie książek, poprzez pomoc w karmieniu, ubieraniu się, rehabilitacji, organizowaniu spotkań z okazji świąt czy imienin. Ale to także ludzie, którzy przez spotkania formacyjne (raz w miesiącu) lub rekolekcje weekendowe (raz na pół roku) pogłębiają swoją wiedzę religijną, tak aby w duchu chrześcijańskiej miłości jak najlepiej pomagać innym.
Wolontariusze posługują wśród ludzi niepełnosprawnych fizycznie i intelektualnie. Obejmuje to osoby dorosłe, ale też dzieci i młodzież w domach dziecka, gdzie pomagają w nauce, zabawach, a swoją obecnością, rozmową, przyjaźnią starają się wypełnić pustkę spowodowaną brakiem rodziców. Wolontariusze posługują również w więzieniu, gdzie ubogacają liturgię Mszy św. oraz prowadzą rozmowy z osadzonymi.
Wolontariusze to osoby, które nieustannie uczą się bycia lepszym człowiekiem, człowiekiem empatycznym, otwartym na świat, a zwłaszcza na ludzi cierpiących. Wartości, które pogłębiają i których się uczą przenoszą do swoich środowisk i rodzin, dając w ten sposób świadectwo o tym, że bezinteresowna służba wobec drugiego człowieka, zwłaszcza okaleczonego przez życie, w różny sposób staje się priorytetem i zadaniem dla każdego z nas, jest wezwaniem dla świata tak bardzo obojętnego na zło, nacechowanego egoizmem.
Wolontariusze wiedzą, że dając, zawsze otrzymuje się coś w zamian. Nie są to pieniądze czy inne dobra materialne, ale wartość niewymierną – ludzką przyjaźń, serce i dobre słowo, najczęściej połączone z przepięknym uśmiechem szczęścia ludzi, którzy z utęsknieniem czekają na ich obecność. Wolontariat to tak naprawdę wielka przygoda, przygoda ludzkich serc, które wzajemnie się potrzebują.